Polonia Kępno w mocno okrojonym składzie przegrała na wyjeździe ze Zjednoczonymi Trzemeszno 1:2 (1:1). Honorowe trafienie dla "Biało-niebieskich" zaliczył Michał Górecki. 

Trener Bogdan Kowalczyk miał spory problem przy ustalaniu składu. Szkoleniowiec kępnian nie mógł w tym spotkaniu skorzystać z usług Piotra Cierlaka, Łukasza Walczaka, a także wcześniej już kontuzjowanych Karola Latuska i Bernarda Ndukonga. Na domiar złego już w pierwszym kwadransie Filip Latusek doznał kontuzji, która uniemożliwiła mu grę. Napastnik Polonii upadł w starciu z rywalem i uderzył głową w murawę. Mimo wielkich chęci popularny "Blacha" ledwie trzymał się na nogach i został odwieziony do szpitala w Gnieźnie. 

Mimo tych przeciwności do Polonia objęła prowadzenie. W 12 minucie Michał Górecki wykorzystał błąd bramkarza i umieścił piłkę w pustej bramce. Tuż przed przerwą miejscowi jednak wyrównali. Stało się to za sprawą Kamila Wysokiego, który mocnym strzałem z dystansu nie dał szans Damianowi Grondowemu. Tuż po przerwie było już 2-1 dla Zjednoczonych. Szymon Meller wykorzystał gapiostwo obrony i z najbliższej odległości wyprowadził beniaminka na prowadzenie. Polonia próbowała gonić jednak brakowało w ofensywie jakości. Wynik nie uległ już zmianie.

Polonia:
Damian Grondowy, Mateusz Gola, Kacper Skupień, Mikołaj Jędrzejewski, Remigiusz Hojka, Jakub Górecki, Wojciech Drygas, Miłosz Konieczny, Borys Wawrzyniak, Filip Latusek (Witold Kamoś), Michał Górecki (Filip Kucharski)