Polonia pokonała w meczu wyjazdowym Odolanovię Odolanów 3:1 (2:0) w pierwszym meczu rundy rewanżowej Wielkopolskiej IV ligi. "Biało-Niebiescy" odnieśli drugie zwycięstwo w tym sezonie nad tym rywalem. Bramki dla kępińskiego zespołu zdobyli: Łukasz Walczak, Michał Górecki oraz Remigiusz Hojka. Honorowe trafienie dla gospodarzy zanotował Daniel Bąk.

Podopieczni Bogdana Kowalczyka, którzy po atomowym początku sezonu w ostatnim czasie notowali nieco gorsze wyniki, przystępowali jednak do meczu z pozycji faworyta. Mimo, że trener piłkarzy z Alei Marcinkowskiego nie mógł skorzystać z usług Filipa Latuska, który pauzował za nadmiar żółtych kartek oraz kontuzjowanego Kacpra Skupnia. Młody obrońca zacisnął jednak zęby i usiadł na ławce rezerwowych gotowy do gry.

Przyjezdni nie chcieli czekać na rozwój wypadków i już od pierwszej minuty zdominowali grę. W pierwszej minucie Piotr Cierlak otrzymał prostopadłe podanie z głębi pola, jednak został on w ostatniej chwili powstrzymany przez obrońców. Nie minęło 120 sekund i dwukrotnie zakotłowało się pod bramką Odolanovii. Po fatalnych błędach defensywy w znakomitych sytuacjach znaleźli się kolejno Michał Górecki i Cierlak. Na grząskim boisku trudno było utrzymać jednak równowagę nie mówiąc już o oddaniu skutecznego strzału. "Biało-Niebiescy" konsekwentnie dążyli do strzelania bramki i udało im się to w 10 minucie. Strzałem głową bramkarza pokonał Łukasz Walczak, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego Remigiusza Hojki. Przyjezdni nadal kontrolowali przebieg gry, grając przy tym bardzo rozważnie w defensywie. Mimo wyraźniej przewagi kolejnego gola udało się zdobyć dopiero tuż przed przerwą. Skuteczną główką popisał się tym razem Michał Górecki. 

Po wznowieniu gry Polonia wrzuciła jeszcze wyższy bieg chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości kto był w tym dniu zespołem lepszym. Znakomite sytuacje mieli Michał Górecki, Walczak czy Cierlak. Wynik podwyższył jednak Hojka, który umieścił piłkę w okienku bramki strzałem z rzutu wolnego. Od tego momentu "Biało-Niebiescy" zaczęli już oszczędzać siły. Rozluźnienie wykorzystali piłkarze beniaminka, a konkretnie Daniel Bąk, który zmniejszył rozmiary porażki. Na więcej Odolanovii w tym spotkaniu nie było już stać i to nawet mimo tego, że kończyli ten mecz z przewagą jednego zawodnika. Łukasz Walczak zobaczył drugą żółtą kartkę i musiał wcześniej udać się pod prysznic. Było to także czwarta żółta kartka w obecnym sezonie kapitana  Polonii i nie będzie on mógł wystąpić w meczu z Turem Turek.

Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem kępnian. Zdobyte 3 punkty pozwoliło zmniejszyć stratę do poprzedzających w tabeli Ostrovii Ostrów Wlkp. oraz Polonii Leszno, które podzieliły się punktami w bezpośrednim spotkaniu. Już za tydzień Polonia po dwóch tygodniach przerwy wróci na Stadion Miejski w Kępnie. W najbliższą sobotę o godzinie 13:00 zmierzy się z kolejnym beniaminkiem - Turem Turek. Serdecznie zapraszamy.

Odolanovia Odolanów - Polonia Kępno 1:3 (0:2)
0-1: Łukasz Walczak (10')
0-2: Michał Górecki (40')
0-3: Remigiusz Hojka (55')
1-3: Daniel Bąk (73')

Polonia Kępno:
Grzegorz Kubiszyn, Mateusz Gola, Bartosz Mikołajek, Witold Kamoś, Remigiusz Hojka, Jakub Górecki, Bernard Ndukong (Wojciech Drygas), Łukasz Walczak, Borys Wawrzyniak (Adrian Holak), Piotr Cierlak (Mateusz Sopart), Michał Górecki (Maciej Sikora)

Pozostałe wyniki:
Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski - Obra 1912 Kościan 0-1
Rawia Rawag Rawicz - Victoria Września 1-4
LKS Gołuchów - Victoria Ostrzeszów 2-3
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Stainer Polonia Leszno 3-3
PKS Racot - Pogoń Nowe Skalmierzyce 0-1  
Kania Gostyń - SKP Słupca (niedziela, godz. 13:00)
Tur 1921 Turek - Korona Piaski (niedziela, godz. 14:00)