Polonia pewnie pokonała SKP Słupca 3:0 (1:0) w zaległym meczu grupy południowej Wielkopolskiej IV ligi. "Biało-Niebiescy" w pełni kontrolowali przebieg spotkania i zasłużenie zgarnęli komplet punktów. Do siatki dwukrotnie trafił Łukasz Walczak, a jedno trafienie dołożył Filip Latusek.

Pierwotnie spotkanie IX kolejki zostało odwołane z powodu zalanej płyty boiska. Piłkarze, aby rozegrać zaległy mecz musieli poczekać, aż do ostatniego weekendu listopada. Kiedy jednak już wybiegli na murawę to kępnianie zdominowali całkowicie przebieg gry. Podopieczni Bogdana Kowalczyka od pierwszej minuty zabrali się ostro do pracy i stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji. Na bramkę kibicom przyszło czekać jednak do 22 minuty, kiedy to Łukasz Walczak wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego Wojciecha Drygasa. Po strzeleniu gola miejscowi nieco się rozluźnili, co skutkowało kilkoma kiksami przy wyprowadzaniu piłki. Na ich szczęście nie przełożyło się to na klarowne sytuacje. Niestety mimo zmasowanych prób nie udało się do przerwy podnieść prowadzenia. Najbliżej szczęścia był Piotr Cierlak, który sprytnym przyjęciem oszukał całą linię obrony przyjezdnych i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Strzał napastnika jednak minimalnie minął słupek.

Przed przerwą gra Polonii sprawiła miejscowym kibicom niemałą przyjemność swoją grą. Niedosyt stanowił jednak wynik. "Biało-Niebiescy" w drugiej części zagrali jeszcze lepiej i raz po raz kotłowało się pod bramką SKP. Kiedy już udało się trafić do siatki to sędzia odgwizdał pozycję spaloną u Łukasza Walczaka. Wszystkie niewykorzystane sytuacje mogły się zemścić w 70 minucie kiedy to Sebastian Raczkowski znalazł się w sytuacji sam na sam z Grzegorzem Kubiszynem. Bramkarz wyszedł z pod presji obronną ręką parując futbolówkę na rzut rożny. Podwyższyć prowadzenie udało się dopiero na 6 minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Do prostopadłego podania ruszył, wprowadzony w miejsce Borysa Wawrzyniaka, Michał Górecki. Pilnujący go obrońca poślizgnął się na grząskiej murawie. Do napastnika zdążył dołączyć jeszcze Filip Latusek, który otrzymał piłkę na wprost pustej bramki i dopełnił tylko formalności. Gospodarzom było jednak mało i w 89 minucie swoje drugie trafienie w tym meczu zaliczył Walczak. Bramkę zdobył znów głową, tym razem zamykając na drugim słupku dośrodkowanie Filipa Latuska.

Mecz zakończył się pewnym i zasłużonym zwycięstwem Polonii. Była to także 10 wygrana "Biało-Niebieskich" w obecnym sezonie. Zgromadzone 32 oczka pozwolą przezimować na 5 pozycji. Już niebawem na naszej stronie opublikowane zostanie podsumowanie minionego roku oraz plan zimowych przygotowań.

Polonia Kępno - SKP Słupca 3:0 (1:0)
1-0: Łukasz Walczak 22' (asysta: Wojciech Drygas)
2-0: Filpp Latusek 84' (asysta: Michał Górecki)
3-0: Łukasz Walczak 89' (asysta: Filip Latusek)

Polonia Kępno:
Grzegorz Kubiszyn, Mateusz Gola, Kacper Skupień, Bernard Fai Ndukong, Remigiusz Hojka, Jakub Górecki, Wojciech Drygas (Bartosz Mikołajek), Łukasz Walczak, Borys Wawrzyniak (Michał Górecki), Piotr Cierlak (Adrian Holak), Filip Latusek (Maciej Sikora)
Pozostali rezerwowi: Denis Róg, Mateusz Sopart