"Biało - Niebiescy" przegrali w pierwszym meczu sparingowym 1:2 (0:0). Przeciwnikiem był IV-ligowy Start Namysłów. Mecz był wyrównany, a o końcowym rezultacie zadecydowało 5 minut drugiej połowy, kiedy to widzowie zobaczyli wszystkie bramki. Dla gospodarzy z karnego trafił Marcin Gruszka, a gole dla przyjezdnych zdobyli: Paweł Zieliński i Łukasz Biczysko.

Na początku meczu optyczną przewagę mieli podopieczni Bogdana Kowalczyka i to mimo, że nie mógł on skorzystać z kliku kluczowych zawodników. Łukasz Walczak, Jakub Górecki, Bernard Ndunkong oraz Bartosz Mikołajek lada dzień powinni wrócić z zasłużonych urlopów, a Witolda Kamosia zatrzymały obowiązki zawodowe. Z tej okazji szanse gry otrzymało kilku młodych zawodników. Z czasem mecz się wyrównał, ale sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. 

Worek z bramkami rozwiązał się w drugiej połowie, kiedy to Paweł Zieliński otworzył wynik pięknym strzałem z dystansu. Wyrównał Marcin Gruszka, po rzucie karnym który został podyktowany za faul na nim samym. Autorem ostatniej bramki był Łukasz Biczysko, który wykorzystał błąd Wojciecha Drygasa. Polonia dążyła do wyrównania, ale zabrakło skuteczności. Najbliżej zdobycia gola był Filip Latusek, ale jego strzał został zablokowany na linii bramkowej przez jednego z obrońców.

Był to pierwszy mecz sparingowy w tym okresie przygotowawczym. Już w najbliższy weekend "Biało - Niebiescy" mieli się zmierzyć z Wiwą Goszcz, lecz w dniu wczorajszym trener tej ekipy przysłał do klubu sms, w którym poinformował o ich rezygnacji z tego spotkania. Teraz trwają intensywne poszukiwania zespołu, który ma wolny nadchodzący weekend. Wiadomo natomiast, że w miejsce odwołanego meczu pierwszej kolejki IV ligi, piłkarze z Alei Marcinkowskiego udadzą się do Krotoszyna na miejsc z miejscową Astrą.