Polonia Kępno uległa w Śmiłowie miejscowemu Orkanowi 1:4, mimo iż na przerwę schodziła wygrywając. O drugiej części gry podopieczni Bogdana Kowalczyka chcieliby jednak jak najszybciej zapomnieć. Dla gospodarzy dwukrotnie trafił Mateusz Tatera, jedną bramkę zdobył Wojciech Wypucz, a samobójczego gola zdobył Mikołaj Jędrzejewski. Honorową bramkę dla Polonii zdobył Filip Latusek.

Orkan to beniaminek rozgrywek IV ligi. Przed sezonem w kadrze tego zespołu doszło do prawdziwej rewolucji. Działacze sprowadzili kilku doświadczonych zawodników, także z przeszłością w najwyższych klasach rozgrywkowych w Polsce. Postronni kibicie jednak mogą pomyśleć, że Orkan ma dwie osobne drużyny. Piłkarze z miejscowości w Gminie Kaczory na wyjazdach spisują się fatalanie, zaś na własnym boisku przegrali tylko raz i to prawie 3 miesiące temu. 

Spotkanie rozpoczęło się właśnie od ofensywy gospodarzy, którzy jednak nie potrafili stworzyć sobie klarownej sytuacji. Po kilkunastu minutach właściwy rytm zaczęli łapać "Biało-niebiescy", którzy także byli zdecydowanie bardziej konkretni w swoich atakach. Najpierw w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Filip Latusek, lecz sędzia liniowy dopatrzył się pozycji spalonej. Chwilę później ten sam zawodnik zdobył bramkę, lecz i tym razem chorągiewka asystenta powędrowała w górę. W tym przypadku indywidualną akcją popisał się Piotr Cierlak. Miejscowi szukali natomiast swoich szans po kontratakach i stałych fragmentach, których nie brakowało po obu stronach. Oba zespoły od początku grały bardzo twardo i co chwilę sędzia zmuszony był przerywać grę. Zaowocowało to kilkoma, żółtymi kartkami, a najbardziej odczuł to Remigiusz Hojka, który zobaczył ten kartonik po raz 4 w tym sezonie i będzie pauzował w meczu z Centrą Ostrów Wielkopolski. Otwarcie wyniku miało miejsce w 36 minucie spotkania. Polonia pokonała w tym przypadku Orkan jego własną bronią. Grzegorz Kubiszyn szybko wznowił piłkę, do której dopadł Latusek, a ten efektownym lobem z 20 metra zdobył bramkę. Po strzale interweniujący bramkarz wpadł jeszcze na napastnika. Popularny "Blacha" stracił w tym starciu część zęba, a golkiper zobaczył za swój wybryk zaledwie żółtą kartkę. Do przerwy niewiele już wydarzyło się na boisku.

Po wznowieniu gry to Polonia stworzyła sobie lepsze sytuacje. Akcje lewą stroną nie przyniosły jednak drugiej bramki. Po jednym z rzutów rożnych "Biało-niebiescy" reklamowali u arbitra ewidentne zagranie ręką w polu karnym, jednak zdaniem dobrze ustawionego sędziego interwencja ta nie kwalifikowała się do rzutu karnego. Pierwsze 10 minut drugiej połowy nie zapowiadało dramatu Polonii, który miał się wydarzyć. Wtedy do w kwadrans kępnianie stracili 3 bramki przy każdej prezentując bogaty festiwal błędów w grze defensywnej. Dopiero ostatni cios obudził Polonię, która wzięła się do odrabiania strat. Próby Michała Góreckiego, Filipa Latuska oraz Piotra Cierlaka nie przyniosły jednak bramki kontaktowej. Najbardziej szkoda tej ostatniej, bowiem strzał napastnika najpierw instynktownie obronił bramkarz, a dobitka trafiła w słupek. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 88 minucie, kiedy to Mateusz Tatera ustalił wynik spotkania.

Porażka drogo kosztowała podopiecznych Bogdana Kowalczyka, którzy z 4 spadli na 7 miejsce w tabeli ligowej. Na kolejkę przed końcem rundy mistrzostwo jesieni zapewnił sobie Lubuszanin Trzcianka, który pokonał Victorię Września, a depcząca mu po piętach Unia Swarzędz przegrała z Obrą Kościan. Zakończenie piłkarskiej jesieni już za tydzień. Polonia na własnym obiekcie podejmie w meczu o 6 punktów Centrę Ostrów Wlkp. Spadkowicz z III ligi zgromadził do tej pory zaledwie 1 oczko więcej od kępnian, co zapowiada bardzo interesujące spotkanie. Początek w sobotę o godzinie 13:00.

Orkan Śmiłowo - Polonia Kępno 4:1 (0:1)
0-1: Filip Latusek (36')
1-1: Mikołaj Jędrzejewski - samobójcza (55')
2-1: Wojciech Wypusz (57')
3-1: Mateusz Tatera (70')
4-1: Mateusz Tatera (88')

Polonia Kępno:
Grzegorz Kubiszyn, Mateusz Gola (Filip Kucharski), Mikołaj Jędrzejewski, Witold Kamoś, Remigiusz Hojka (Adrian Holak), Jakub Górecki, Bernard Ndukong (Michał Górecki), Łukasz Walczak, Borys Wawrzyniak (Wojciech Drygas), Piotr Cierlak, Filip Latusek
Trener: Bogdan Kowlaczyk

Pozostałe wyniki:
Centra Ostrów Wielkopolski - Warta Międzychód 2-0
Zjednoczeni Trzemeszno - LKS Gołuchów 1-2
Victoria Września - Lubuszanin Trzcianka 0-2
00 Sokół Pniewy - Pogoń Nowe Skalmierzyce 1-5
Unia Swarzędz - Obra 1912 Kościan 0-1
Olimpia Koło - Tarnovia Tarnowo Podgórne 1-3
Nielba Wągrowiec - Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 3-1
KS Opatówek - Pinsel-Peter Krobianka Krobia 2-0
Stainer Polonia Leszno - Kotwica Kórnik 3-0